Jak uczymy się języków obcych i jakie płyną z tego korzyści? Dziś o dzieciach.
Niezaprzeczalnym faktem jest, że dzieci z łatwością przyswajają język obcy. Im wcześniej dziecko zacznie się uczyć tym większe szanse, że w przyszłości będzie się posługiwało płynnie danym językiem. Co więcej, zaczynając naukę przed ukończeniem 6 roku życia jest w stanie nauczyć się poprawnie wymawiać dźwięki nieistniejące w ich języku ojczystym. Wynika to z faktu, że narządy mowy dziecka zachowują charakterystyczną dla wczesnych faz rozwoju plastyczność.
Biorąc pod uwagę fakt, że mózg dziecka jest plastyczny oraz chłonny „jak gąbka” to oczywiste jest, że z łatwością przyjmuje ono informacje z otoczenia. Wiele z tych bodźców przyswajane jest przy okazji, mimochodem. Jeśli dodamy do tego dziecięcy entuzjazm oraz ciekawość wobec otaczającego świata to rezultat jest oczywisty- dziecko zaczyna przyswajać język obcy naturalnie, bez większego wysiłku oraz udziału własnego. Dlatego ważne jest, żeby zapewnić jak największą ilość bodźców językowych. Nieocenione są tutaj bajki, piosenki, książeczki oraz gry, itp. Polecam też włączać dziecku piosenki w języku obcym w trakcie zabawy, kolorowania, układania puzzli, prac manualnych. Zobaczycie jak szybko zacznie powtarzać niektóre zwroty albo nawet nucić całe linijki. Co więcej zacznie nawet fizycznie reagować na to co się dzieje w piosence. Wiadomo, że dziecko nie potrafi skupiać się na jednej czynności przez dłuższy okres czasu dlatego istotne jest zmienianie bodźców, zajęć, otoczenie go kolorowym światem.
Wielu rodziców uważa, że jak dziecko nie potrafi samo budować własnych zdań w języku obcym to nie ma już sensu posyłać na lekcje. Nic bardziej mylnego- popatrzcie na małe dzieci uczące się języka ojczystego. Mówienie poprzedzone jest długim okresem w którym dziecko słucha, następnie zaczyna rozumieć i reagować. Kolejnym etapem jest proces mówienia- zaczyna mówić- najpierw niezdarnie, z błędami ale wraz z upływem czasu staje się biegłe w komunikacji. Dokładnie taki sam proces zachodzi przy nauce języka obcego- dzieci uczą się najpierw reagować niekoniecznie rozumiejąc poszczególne słowa ale całość skierowanej do nich wypowiedzi, zaczynają rozumieć i dopiero później zaczynają produkować pierwsze własne wypowiedzi.
Co poza oczywistymi korzyściami daję nauka języka obcego?
Tezę, że nauka języków obcych usprawnia pamięć potwierdzają liczne badania. Pokazują one również ogromny wpływ, jaki nauka języków wywiera na dziecięcą pamięć, zwłaszcza pamięć roboczą odpowiadającą za przechowywanie i przetwarzanie informacji w krótkim okresie czasu. Znajomość języka obcego poprawia zdolność koncentracji uwagi i, zarazem, blokowania niechcianych bodźców. Pobudza wielokierunkową percepcję, rozwija wielozadaniowość, wzmacnia inteligencję kognitywną, czyli umiejętność wykorzystania nabytej wiedzy i informacji w codziennych sytuacjach.
